wtorek, 15 października 2013

makijażowa rutyna.

 z racji tego, że dostaję masę pytań o to, czego używam do makijażu stwierdziłam, 
że aby ułatwić życie sobie i Wam dodam o tym post :). nie maluję się do szkoły praktycznie wcale,
wtedy mój makijaż ogranicza się do pudru, tuszu, różu, i podkreślenia brwi.
dlatego pokażę makijaż, który robię najczęściej, gdy muszę gdzieś wyjść.


mój makijaż zaczynam od nałożenia korektora na problematyczne miejsca. 
nakładam go pędzelkiem z tym pomarańczowym włosiem, a rozcieram tym większym pędzlem.





później na cała twarz nakładam sprasowany puder z avonu.
 miał być transparentny, ale jak dla mnie do takiego wiele mu brakuje.
nakładam go dużym pędzlem na całą twarz.
w miejsca, które mają tendencje do świecenia się nakładam puder "stemplując".


następnie konturuję twarz bronzerem. dużego, szerokiego pędzla używam do kości policzkowych,
mniejszego do konturowania szczęki, a najmniejszego do poprawiania konturu nosa.


czasami nakładam też róż skośnym pędzlem.


przechodząc do makijażu oczu...



pędzle, których używam:


dostałam na urodziny paletkę Sleek "Au naturel" i od razu się w niej zakochałam.
jest dla mnie idealna, bo łatwo zrobić nią makijaż zarówno dzienny jak i wieczorowy.
najpierw nakładam na całą powiekę pacynką cień nr.1 NOUGAT i wszystko blenduję pędzlem nr.1
następnie w załamaniu dodaję 2 odcień z paletki NUBUCK, rozcieram pędzlem numer 3, 
a zaraz potem pędzlem nr.2, aby jeszcze bardziej podkreślić załamanie,
nakładam odcień BARK (na zdjęciu nr. 4). 
później miejsce tuż nad załamaniem rozcieram cieniem w odcieniu HONEYCOMB (nr.3)


aby ładnie rozświetlić oko i bardziej je podkreślić nakładam w wewnętrznym kąciku oka
 cienia z kolejnej paletki Sleek "Bad girl", i jest to odcień o nazwie INNOCENCE:
 
 
następnie na górną linię wodną nakładam czarną kredkę, a na dolną białą,
aby optycznie powiększyć oko:


 później tuż przy linii rzęs maluję kreskę eyelinerem z Lovely:


a na koniec tuszuję rzęsy dwoma tuszami. 
tusz z avonu jest już niemal na wyczerpaniu, co widać na zdjęciach,
 jednak stanowi bardzo dobrą "bazę" dla tuszu z oriflame.



 i na tym tak właściwie kończy się mój dzienny makijaż :) 
a czego Wy używacie do swojego makijażu? 
jeśli macie propozycje, co chciałybyście zobaczyć w następnym poście piszcie w komentarzach :)
 
                                                                                                           buziaki, K. :*


1 komentarz:

  1. Pokaż nam swoje zestawy cieni :) Widziałam, że masz ich całkiem sporo, ale ciekawi mnie jak jest z ich trwałością i użytkowaniem. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń