czwartek, 13 lutego 2014

The Body Shop, Mango Body Butter.

Duża część z nas zmaga się z suchą skórą, zwłaszcza teraz zimą. Ja staram się systematycznie nawilżać moje ciało,żeby nie było przesuszone.Dziś zrecenzuję mojego ulubieńca a mianowicie masełko do ciała z The Body Shop o zapachu mango. Zacznę od tego,że pachnie nieziemsko po prostu jak mango,nie żadną chemią czy coś innego,po prostu tak jak byśmy wąchali ten owoc. Po drugie, długo szukałam takiego produktu do nawilżenia,który będzie utrzymywać się długo-nie kilka minut. Ten sprawdza się doskonale. Rano po kąpieli go użyję, a wieczorem dalej go czuć-to jest dla mnie największy atut tego produktu. Cena to ok.65zł/200ml
jak dla mnie dużo,ale często jest na promocji za 39zł. Ja mój dostałam oczywiście,bo jak dla mnie to dużo pieniędzy. Ale z ręką na sercu mogę powiedzieć,że opłaca się. Jeszcze nigdy nie miałam tak dobrego produktu do nawilżania jak ten. Nie wiem jak jest z dostępnością,ponieważ nie orientuję się,gdzie są sklepy The Body Shop ale myślę,że dorwiecie go na allegro. Dla mnie jest wydajny,oczywiście używam go na zmianę z innymi balsamami. Jeśli szukacie produkt,który nawilży waszą bardzo suchą skórę to myślę,że kupując ten produkt będziecie zadowoleni. Oczywiście są inne warianty "smakowe",ale ten jest fenomenalny :)




Pozdrawiam,Sandra.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz