nie wiem czy jest ktoś, kto tak jak ja nie lubi jesieni, tych krótkich pochmurnych i deszczowych dni...
żeby umilić sobie tą brzydką porę roku wykonałam kolorowy makijaż.
całą górną powiekę pokryłam jasnym cieniem z paletki Sleek "Au naturel", a w załamaniu nałożyłam brązowy cień:
następnie wzdłuż linii rzęs poprowadziłam białą kreskę, na której potem nakładałam kolorowe cienie:
dodatkową opcją jest zrobienie cienkiej kreski eyelinerem:
następnie na dolną powiekę nałożyłam delikatnie ten sam brązowy cień, którego użyłam w załamaniu,
oraz dodałam białą kredkę na linie wodną:
a tak się prezentuje gotowy makijaż:
pędzle których użyłam:
co myślicie o takim makijażu? :)
buziaki, K. :*
mega :) mi nigdy nie wychodzi nakładanie ciemnego cienia w załamaniu powieki i nie ma takiego efektu jaki być powinien :( a jakich pędzli używasz ? może podpowiesz jak rozcierać ten cień w załamaniu albo nie wiem no cokolwiek żeby wyszło ;p będę Cię na rękach nosić :D PS czekam na więcej Twoich postów :)
OdpowiedzUsuństworzę o tym osobny post, buziaki! :)
Usuńbardzo śliczny makijaż :D
OdpowiedzUsuń